Jedno z łatwiejszych i szybkich do wykonania ciast - bardzo czekoladowe, dość zakalcowate (i takie ma być!). Niezbyt spektakularny wygląd ciasta rekompensuje jego smak. Równie dobre bez dodatków, jak i np. z orzechami. Jedyną trudnością jest wyczucie, kiedy ciasto już nie jest surowe, ale jeszcze dość wilgotne - najlepiej po prostu sprawdzać patyczkiem, czas pieczenia jest w przypadku brownie dość orientacyjny. Podane składniki wystarczą na dużą blaszkę (ok. 24 x 36 cm), można z tego wygospodarować jeszcze małą blaszkę (ok. 20 x 20 cm).
Składniki:
- 600 g gorzkiej czekolady
- 400 g masła
- 10 jajek
- ok. 480 - 500 g cukru
- ok. 270 g mąki pszennej
- szczypta soli
- ew. bakalie
Przygotowanie:
Roztop czekoladę z masłem w kąpieli wodnej (tj. zagotuj w garnku wodę - niedużo, tyle, żeby się cała nie wygotowała, ale też by spód postawionej na górze miski nie dotykał wody; na garnek postaw miskę z masłem i czekoladą). Możesz mieszać, ale podgrzewaj masę tylko tyle, żeby roztopić czekoladę, nie podgrzewaj jej niepotrzebnie. Zostaw do lekkiego przestudzenia.
W osobnej misce ubij jajka z cukrem - krótko, tyle, że się "napuszą" i zrobią jaśniejsze. Do ubitych jajek wsyp mąkę i szczyptę soli, zmiksuj na jednolitą masę. Dodaj przestudzoną, ale nadal ciepłą czekoladę, zmiksuj dokładnie. Jeśli chcesz, wmieszaj bakalie. Przelej masę na posmarowaną masłem i wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę. Piecz w nagrzanym do 180°C piekarniku przez ok. 20 - 30 minut, w zależności od tego, czy chcesz ciasto bardziej wilgotne czy suche. Warto sprawdzać patyczkiem. Wyjmij z piekarnika. Może być podawane na zimno lub na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz